Ewangelia: Mk 7, 31-37
Słowo na pustyni: effatha
• Jak trudne musiało być życie Głuchoniemego z dzisiejszej Ewangelii. Nie mógł nikomu powiedzieć o swoim bólu ani usłyszeć słów niosących pocieszenie. Jak widz oglądał życie przez okna swoich oczu, ale nie mógł w pełni w nim uczestniczyć, żył zamknięty w swojej niepełnosprawności. Dopóki nie zaprowadzono Go do Jezusa.
• Jest wiele rzeczy, które mogą zamknąć Cię na życie w pełni. Na Boga, o którym możesz wiedzieć, ale którego być może już nie słyszysz i któremu nie potrafisz odpowiedzieć. Jezus mówi dziś do Ciebie “effatha – otwórz się” i bardzo pragnie, abyś otworzył się na działanie Jego Łaski. Możesz pozwolić Mu Cię dotknąć, nawet jeśli Bóg działa w zaskakujący sposób, lub pozostać w swoim zamknięciu.
• Co sprawia, że nie słyszysz Boga? Jakie wybory zamykają Twoje uszy na głos Słowa? Czy czujesz, że potrzebujesz uzdrowienia? Kiedy ostatni raz porozmawiałeś z Bogiem od serca? Co zamyka Cię na życie w obfitości, na życie w bliskości z Bogiem? Czy chcesz powiedzieć Mu o swoim bólu? Czy jesteś gotowy stanąć przed Jezusem i pozwolić, aby On wyzwolił Cię z tego zamknięcia? Gdy słyszysz słowa “otwórz się” jaki rodzaj więzienia przychodzi Ci na myśl? Czy wierzysz, że Jezus ma do niego klucz?